Cześć wszystkim! Teraz
post zupełnie z innej beczki.
Żeby dać również coś od siebie postanowiłam w kleić jedno zdjęcie
( nie profesjonalne ale…) przynajmniej widać
mój nowy zakup, czyli spodenki w kwiatki- h&m. :D Są po prostu świetne na
upalne dni! Jak na razie leżą samotne w
szafce, bo pogoda ostatnio nam nie dopisuję, niestety!
Po drugie w nowym poście umieściłam sporo zdjęć butów- firmy Vans. Uwielbiam te tenisówki, nie
wiem jak wy, ale jak dla mnie są
nieziemskie! W szczególności te
pastelowe. ; -)
chyba muszę sobie w końcu kupić Vansy...
OdpowiedzUsuńja również najlepiej miętowe ; )
OdpowiedzUsuńVansy ! ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja :))
OdpowiedzUsuńwyglądasz prześwietnie!
OdpowiedzUsuńMi również wpadły w oko te pastelowe :P Choć z motywem flagi też fajne!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w robieniu zdjęć :)
Vansy, lany i romansy - bardzo fajny tytuł, z przymrużeniem oka! Bardzo podobają mi się Twoje spodenki z H&Mu, boskie, zresztą od zawsze lubię motyw kwiatowy!
OdpowiedzUsuńVansów nie mam, ale patrząc na takie fotki mam ochotę mieć! :D
Pozdrawiam! :*
ładny tytuł:)
OdpowiedzUsuńchociaż vansów nie lubię bo dla mnie to oznaka ostatnio typowo 'Lansów', chociaż te brokatowe wyglądają nawet, nawet:))
za to kwiatowym spodenkom mówię taak:)
pozdrawiam
persona non grata
p.s
OdpowiedzUsuńwyłącz proszę weryfikację obrazkową do komentarzy..
jeżeli pierwsze zdj jest twoje to całkiem dobrze się prezentujesz w tych spodenkach ! ;)
OdpowiedzUsuńjak najbardziej moje :)
OdpowiedzUsuńOh. INSPIRUJĄCE! xO
OdpowiedzUsuńhttp://rejczell-misz-masz.blogspot.com